Kto pyta nie błądzi. Co Cię powstrzymuje od tego, żeby rozwiać swoje wątpliwości pozwalając do akcji wkroczyć syntezie? Wstyd, strach przed wyjściem za kretyna (tudzież to nie ślub!) inne wesołe przeszkody? Zajmijmy się nimi. Wstyd pojawia się albo z lenistwa albo z kulturowych ram nałożonych na nas poprzez wychowanie.
Lepiej jest wybrać wstyd aby uniknąć ośmieszenia. Poza uzasadnionymi przypadkami kiedy:
"Lepiej uchodzić za głupca milcząc, niż rozwiać wszelkie wątpliwości przerywając milczenie"
Uważam, że jednak nawet głupie pytania prowadzą do zorientowania na istotę problemu. Jednak tylko wtedy, gdy pytający nie zdaje sobie sprawy z tego, że pytanie jest głupie! Poza tym pytania zaczynające się od "DLACZEGO?" powodują uporządkowanie myśli i wydanie sensu całych wywodów. Nigdy wstyd nie powinien zagościć na naszych rumianych twarzych po zadaniu pytania "DLACZEGO?".
Dlaczego?
Niech zilustruje to przykład. Preferencje odgrywają szalenie istotną rolę w życiu. "Jak kto lubi", to najbardziej fenomenalne powiedzenie mojego kolegi. Dlaczego jeden woli rock a drugi techno? W grę wchodzą tu uwarunkowania. Jeżeli uwarunkowany jestem do przeżyć takich jak radość czy szczęście to z określonym gatunkiem muzycznym wiąże to tylko moje bezpośrednie skojarzenie.
To, co sprawia wewnętrzny komfort jest kojarzone z konkretnym typem działania, zachowania etc. Jeżeli szukasz odpowiedzi "DLACZEGO?", przeczytaj tekst od pierwszego.
Czytasz dalej ponieważ Twój umysł pojął sens zaganienia "DLACZEGO?". To świetnie! Kontynuujesz śledzenie, ponieważ wpadłeś w błędne koło i czegoś wcześniej nie udało Ci się zrozumieć? Nic lepszego spotkać Cię nie mogło!
Dlaczego?
Haha. Sam widzisz, że to najbardziej fascynujące pytanie jakie można zadać. Zawsze. W każdej sprawie i względem każdego.
Sami sobie odpowiadając na to pytanie wędrujemy po labiryncie, gdzie jest wiele różnych dróg, a gdy już znajdziemy wyjście wachlarz możliwości jest nieograniczony. Więzimy siebie tylko wtedy, kiedy nie znamy przyczyn lub celu wędrówki.
Polecam się czytać uważnie, między wierszami można znaleźć odpowiedzi bez zadawania pytań. Jak to zrobić? Czytać ze zrozumieniem. Poza tym -
kto pyta, nie błądzi...
Dodaj nową odpowiedź