Skóra, w której mieszkam
"Labirynt namiętności", "Matador", "Prawo pożądania", "Kobiety na skraju załamania nerwowego", "Zwiąż mnie". Ten filmowy krajobraz stanowił tło dla spotkań dwóch słynnych Hiszpanów. Po niemal blisko 30 latach Antonio Banderas i Pedro Almodovar ponownie spotkają się na planie filmowym.
W filmie pod tytułem „Skóra, w której mieszkam” Banderas wcieli się w rolę chirurga plastycznego, pragnącego zemsty ojca, wykolejeńca oraz pozbawionego skrupułów człowieka. Sam Almodovar twierdzi, że scenariusz do tego filmu jest najbrutalniejszym w jego karierze. Obraz pozbawiony będzie krzyków czy drastycznych scen, ale przecież takie (o ile są dobrze nakręcone) przerażają najbardziej.
Banderas zakończył współpracę z Almodovarem w bardzo młodym wieku. Teraz, z pięćdziesiątką na karku, po długiej i owocnej karierze w Hollywood przyszedł czas na zmianę wizerunku. Czas, na chociażby chwilowe zamieszkanie w zupełnie innej skórze.
Efekty współpracy tego niezwykłego duetu będziemy mogli ujrzeć w polskich kinach już we wrześniu.
Dodaj komentarz