Konsultanci Feng Shui poświęcili wiele czasu na obserwację przyrody, która nas otacza zakładając, że mogą one korzystnie wpływać na równowagę i harmonię w domu. Zauważono, że najlepsze rośliny to te, które mają bujne liście, często kwitną i wydają dużo owoców i są długowieczne. Potrafią one jonizować powietrze, dzięki czemu działają na człowieka pobudzająco.
Jony dodatnie niekorzystnie wpływają na człowieka wywołując bóle głowy, suchość w ustach i nosie oraz nasilenie się dolegliwości reumatycznych. Prof. Tadeusz Bujak przedstawił korzystny wpływ roślin na zdrowie ludzkie. Z jego badań wynika, że znaczna grupa roślin wydziela tzw. związki fitoncyndowe. Związki te posiadają właściwości bakteriobójcze i neutralizujące różne zanieczyszczenia. Tym samym do człowieka otaczającego się dużą ilością roślin dociera znacznie mniej związków chorobotwórczych. Do roślin tych zaliczamy m.in. sosnę, dąb, kasztanowiec i lipę.
Drzewa sprawiają, że mamy czym oddychać. Podczas weekendów za miastem nie tylko mamy czym oddychać, ale także kojone są nasze nerwy. Grupa badawcza Uniwersytetu Technologii w Sydney sprawdziła, czy rośliny doniczkowe są w stanie przyczynić sie do redukcji lotnych związków organicznych w pomieszczeniach biurowych. Do lotnych związków organicznych zalicza się m.in. benzol. Znajdują się one w materiałach budowlanych, materiałach wyposażenia wnętrz, dywanach, wykładzinach, meblach czy środkach czystości.
W dużych stężeniach mogą powodować alergie skórne, zapalenie spojówek, bóle głowy, szybsze męczenie i wyczerpanie i zaburzenia koncentracji. Wielu naukowców uważa, że kolor zielony poprawia pracę płuc i krążenie krwi. Niektóre badania wykazują nawet, że pogłębia oddech.
Wniosek? Przede wszystkim otaczać się dużą ilością roślin i cieszyć się ich widokiem i zdrowiem!
Justyna Dopieralska
Dodaj nową odpowiedź