Muzyka pod prądem

Michał Toczyski | Portal popularnonaukowy | Warto wiedzieć więcej
Komputer to narzędzie tak wszechobecne we wszystkich dziedzinach życia, że dziś jego brak w jakimkolwiek miejscu jest dla wielu cyberpunków większym zaskoczeniem niż jego obecność. Naporowi komputeryzacji nie oparła się również muzyka. Z tego narzędzia korzysta wielu muzyków i realizatorów dźwięku. Jeszcze kilkanaście lat temu komputer był uważany przez ortodoksów za fanaberię "idących na łatwiznę" elektroników - bądź co bądź to ci twórcy jako pierwsi wprowadzili go na salony Polihymnii. W tej chwili po ekranach monitorów jeżdżą myszką nawet ci artyści, którzy - gardząc syntetycznymi brzmieniami i muzyką pospolicie nazywaną komputerową - tworzą swoje dzieła w oparciu o tradycyjne brzmienia i struktury formalne.
Wielu miłośników muzyki elektronicznej pamięta na pewno album "Dig It" Klausa Schulze - i właśnie z tą płytą i z tym artystą kojarzą premierę komputera w muzyce. Tymczasem pierwsze pomyślne próby sprzęgnięcia tego narzędzia ze sztuką sonoryczną miały miejsce już w latach pięćdziesiątych XX wieku.

Max Mathews oprócz napisania programów z serii Music jest też autorem programu o nazwie Groove, służącego do zawiadywania analogowym syntetyzerem dźwięku za pośrednictwem komputera. Aplikacja ta powstała w 1969 roku, a do jej napisania walnie przyczynił się jeszcze jeden pracujący dla Bell Labs programista, F. Richard Moore.
Max Mathews był programistą bardzo cenionym w Bell Laboratories, ale nie z tytułu jego muzycznych zainteresowań, albowiem firma - jakkolwiek zajmująca się badaniami związanymi z akustyką - kierowała swoje zainteresowania w stronę bardziej powszechnych zastosowań swoich produktów. Max Mathews również działał wielokierunkowo i dlatego w 1962 roku został mianowany dyrektorem Acoustical and Behavioral Research Center założonego w firmie Bell i kierował tym ośrodkiem aż do 1985 roku. Laboratorium prowadziło badania nad słownymi i wizualnymi sposobami porozumiewania się oraz nad pamięcią ludzką, ułatwieniem przyswajania wiedzy, zajmowało się też analizą subiektywnych osądów i wieloma innymi zagadnieniami z zakresu psychologii i socjologii. Cały wachlarz tych spraw był oczywiście rozpatrywany pod kątem zastosowania technologii komputerowej.
Max Mathews prywatnie ponad te zajęcia przedkładał poszukiwania i eksperymenty związane z dźwiękiem i połączeniem muzyki z urządzeniami cyfrowymi oraz poszukiwał płaszczyzn technologicznych, na których mogłoby dochodzić do interaktywnych działań między komputerem a człowiekiem. W swojej karierze zawodowej był także doradcą naukowym w Institut de Recherche et Coordination Acoustique/Musique (IRCAM) w Paryżu. Obecnie jest profesorem muzyki w Stanford University. Za swoje zasługi otrzymał srebrny medal w dziedzinie Musical Acoustics od Acoustical Society of America, został też mianowany Kawalerem Orderu Arts et Lettres Republiki Francuskiej. Autorem artykułu jest Lukas

Dodaj nową odpowiedź

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Image links with 'rel="lightbox"' in the <a> tag will appear in a Lightbox when clicked on.
  • Image links from G2 are formatted for use with Lightbox2
  • Image links with 'rel="lightshow"' in the <a> tag will appear in a Lightbox slideshow when clicked on.
  • Links to HTML content with 'rel="lightframe"' in the <a> tag will appear in a Lightbox when clicked on.
  • Links to video content with 'rel="lightvideo"' in the <a> tag will appear in a Lightbox when clicked on.
  • Links to inline or modal content with 'rel="lightmodal"' in the <a> tag will appear in a Lightbox when clicked on.
  • Use to create page breaks.

Więcej informacji na temat formatowania

CAPTCHA
Przepisz cyfry i litery z obrazka. Stanowi to zabezpieczenie przed spamem. Jeśli znaki są nieczytelne, kliknij ikonę odświeżenia obrazka (dwie strzałki nad ikoną głośnika).