Mówi się, że panowie rozróżniają podstawowe barwy – w odróżnieniu, teoretycznie, od pań. Biorąc pod uwagę takowe rozumowanie, wychodzi na to, iż flagę Rzeczpospolitej musiała projektować kobieta.
Chyba każdy bez problemu potrafiłby podać kolory polskiej flagi – biały i czerwony. Ale czy aby na pewno kolory te tak właśnie się nazywają?
Biel na fladze do 1980 roku określana była słownie, jednakże we wspomnianym roku w życie weszła specjalna ustawa. Ustalono biel na jasność Y=82 (idealna biel ma 100). W ustawie nie sprecyzowano między innymi kolorystykę widoczną na monitorach komputerów. Dawne monitory CRT i obecne dzisiaj LCD różnią się w prezentowanych kolorach; po zmianie flagi z xyY (charakterystyczne dla monitorów CRT) na sRGB (znane dla LCD) flaga miała inny odcień. Problem ten okazał się dla niektórych osób na tyle istotny, iż Komisja Heraldyczna zajęła się ustalaniem kolorystyki flag pojawiających się w Internecie. W roku 2005 pojawiły się wstępne określenia, jednak po wyborach prezydenckich prac nie wznowiono.
Jeśli natomiast chodzi o dolną część naszej flagi, kolor czerwony to kolor nieoficjalny. W 1921 roku ustalono, iż barwa ta będzie miała odcień karmazynu. Dla nieobytych z kolorystycznymi nowinkami, karmazyn to ciemna czerwień z domieszką błękitu (trochę podobne do koloru krwi żylnej); przykładowo, na takowy kolor lakierowane są samochody sportowe Ferrari. Siedem lat później odcień zmieniono na cynober – jest to kolor czerwony nieznacznie wpadający w pomarańczowy (bierze się to z faktu, iż pigment pozyskuje się z cynobru, który zawiera w sobie siarczek rtęci). Podane odcienie stanowiły jednakże w dokumentach zapis słowny, bez określenia ich parametrów. Wspomniana ustawa z 1980 roku określiła potrzebne dane za pomocą współrzędnych trójchromatycznych.
…a jeśli ktoś orientuje się między innymi w zapisie szesnastkowym, cały artykuł mogę sprowadzić do czterech wartości – stosunek 8:5, temperatura barwowa 6500K, #E9E8E7 na górze, #D4213D na dole. Ot, i mamy flagę Polski!
Dodaj nową odpowiedź