Czy Drony Google będą nas szpiegować?

Opcja Street View wyraźnie się rozwija. I choć Google ma sporo kłopotów już ze swoimi drogowymi pojazdami - akty wandalizmu, ataki, ostatnio wizyta policji w Korei Południowej, to, jak widzimy, gigant nie zamierza się poddawać. Niedawno na jaw wyszły informacje, że firma zaczyna testować drony - samoloty bezzałogowe, których używają służby specjalne i policja, m.in. w UK. Całą informację potwierdza Sven Juerss - szef firmy Microdrones, która podobno już wysłała Google pierwszy samolot UAV. To może oznaczać jeszcze bardziej inwazyjne działania w ramach akcji pokazywania miast. Podstawowe pytanie: czy informacyjny gigant zamierza szpiegować nas poprzez te urządzenia (co naruszałoby jeszcze bardziej prawo do ochrony danych osobowych niż teraz SV), czy też chce po prostu wydajniej robić zdjęcia z powietrza.
Portret użytkownika Michał Toczyski
Podstawowe pytanie: czy informacyjny gigant zamierza szpiegować nas poprzez te urządzenia (co naruszałoby jeszcze bardziej prawo do ochrony danych osobowych niż teraz SV), czy też chce po prostu wydajniej robić zdjęcia z powietrza.
Pewnie jedno i drugie. Google szpieguje wszystko, co się rusza po to, by dostosować lepiej wyniki wyszukiwania do potrzeb internautów. Na tym zarabiają. A kto jeszcze będzie korzystał z tych danych... ciężko powiedzieć. Być może rządy i jednostki militarne. Jak to w Chinach rząd chciał wykraść pocztę gmaila przeciwników politycznych.
Portret użytkownika Łukasz Kacprowicz
Jednak google, pomimo wpadek, jest wciąż dosyć lojalne wobec użytkowników. Z Chinami firma się pokłóciła, a dane (podobno) zbiera głównie w celach komercyjnych. Jednak, jak wiemy, informacje w XXI wieku rządzą światem. Google ma je wszystkie i chce jeszcze więcej. A służby specjalne, zwłaszcza po 11 Września, chcą wiedzieć wszystko o wszystkich. Jak na razie nie wiemy, czy dane trafiają do tych służb, ale biorąc pod uwagę niezadowolenie inwestorów ze zbyt powolnego rozwijania się google, możliwe że dla ich zaspokojenia gigant zdecyduje się sprzedawać wszystko. Co innego facebook, który jawnie ignoruje użytkowników i ich dane osobowe... łącznie z danymi samego założyciela, o czym się dowiedzieliśmy po ostatniej wpadce.
Portret użytkownika Michał Toczyski
Google musi być lojalne wobec użytkowników, bo inaczej ci by się przenieśli gdzie indziej. Bing rośnie w siłę i jakby co, zawsze mamy możliwość rezygnacji z google. Facebook też chce więcej informacji. Microsoft też sporo ich posiada. Najprawdopodobniej informacje mogą trafić do służb albo służby mogą mieć do nich wgląd, tak, jak jest z rozmowami telefonicznymi i wybieranymi numerami. Oficjalnie nieprędko się tego dowiemy

Dodaj nową odpowiedź

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Image links with 'rel="lightbox"' in the <a> tag will appear in a Lightbox when clicked on.
  • Image links from G2 are formatted for use with Lightbox2
  • Image links with 'rel="lightshow"' in the <a> tag will appear in a Lightbox slideshow when clicked on.
  • Links to HTML content with 'rel="lightframe"' in the <a> tag will appear in a Lightbox when clicked on.
  • Links to video content with 'rel="lightvideo"' in the <a> tag will appear in a Lightbox when clicked on.
  • Links to inline or modal content with 'rel="lightmodal"' in the <a> tag will appear in a Lightbox when clicked on.
  • Use to create page breaks.

Więcej informacji na temat formatowania

CAPTCHA
Przepisz cyfry i litery z obrazka. Stanowi to zabezpieczenie przed spamem. Jeśli znaki są nieczytelne, kliknij ikonę odświeżenia obrazka (dwie strzałki nad ikoną głośnika).